Samo uproszczenie procedur może przynieść szybki i zdecydowany wzrost inwestycji mieszkaniowych – przekonuje Zbigniew Juroszek, prezes Atalu.
W ciągu trzech kwartałów br. sprzedaliście 1901 mieszkań, na co liczycie w całym roku? Co będzie dalej? Pojawiają się pytania o przyszłość „Bezpiecznego kredytu”, o politykę mieszkaniową. Jak program przekłada się na sprzedaż Atalu i co, jeśli go zabraknie?
W październiku i listopadzie sprzedaż kształtowała się na poziomie około 300 lokali miesięcznie, takiej samej liczby spodziewamy się w grudniu. Szacujemy więc, że w całym roku sprzedamy 2,8 tys. mieszkań. Przypomnę, że na początku roku zakładaliśmy, że to będzie około 2–2,2 tys.